Taka sobie rozmowa trzech osób:
- Chciałabym pół kopy jaj.
- Dobra. Ty też?
- Nie! Ja nie! Ja tylko 30 sztuk chcę!
:D
czwartek, 22 lutego 2018
środa, 7 lutego 2018
Wierszyk
Przewracałam sentymentalne szpargały w kuferku i natknęłam się na sympatyczny wierszyk, który napisał mój kuzyn. Wkrótce trzydziestolatek, a wtedy chyba czwartoklasista... Utworek ów był pracą domową z języka polskiego.
Kiedy przyjdą żniwa
wszystkie pola są złote.
Wtedy pracują ludzie,
ciągniki i kombajny.
Kiedy się skończą żniwa,Jakaś interpretacja? Ktoś? Coś? :D
wszystkie pola są puste,
a spiżarnie są pełne
złotego, pięknego ziarna.
Subskrybuj:
Posty (Atom)