Ja i kilka koleżanek siedzimy sobie przy stoliku, na środku którego leżą chipsy. Siedzimy, chrupiemy... Co jakiś czas słychać krótkie komentarze:
- Ale te chipsy tuczące...
- A jakie słone...
- A jakie niezdrowe...
- I rakotwórcze...
- I zalegają w żołądku...
- Ale za to jakie dobre - rozległo się na koniec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz