poniedziałek, 14 grudnia 2015

Jedyna prawdziwa gwiazda

Wchodzę z klasą do sali, w której stoi ubrana choinka. Jasiu patrzy na świąteczne drzewko i mówi: 
- Proszę pani, nie ma gwiazdy!
- Jak to nie ma gwiazdy? - udaję zdziwienie i zaraz z uśmiechem dodaję: - Jedyną prawdziwą gwiazdą jestem tutaj ja.
Klasa, jak jeden mąż, przyznała mi rację ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz